Relacja:” Wczoraj miałem okazję zrobić zakupy dla bardzo sympatycznej rodziny. Głowa rodziny ma raka, stan jest bardzo zaawansowany. Żona jest po 3 zawałach. Sytuacja finansowa, także nie jest za ciekawa, Pan w ciągu 40 lat pracy, przez 5 lat nie miał ciągłości, nie ma wieku emerytalnego więc dostaje podstawowy zasiłek w kwocie 500zł+200zl pielęgnacyjnego. Natomiast żona otrzymuje zasiłek w kwocie 400zł. Bulwersujące jest w tej sprawie to, że człowiek śmiertelnie chory otrzymuje grosze na życie, leki, wizyty u lekarzy…” Jednak nie analizujemy więcej a działamy robiąc zakupy i jedziemy by wspomóc rodzinę.