Pani Ewelina ma dla kogo walczyć

Pani Ewelina żona i mama dwójki dzieci – Seweryna i Miłosza. 12 maja był dniem, który zmienił życie całej rodziny… Wyprawiając synów do szkoły, przeszła nagły udar niedokrwienny mózgu, w wyniku czego została sparaliżowana, ma niedowład prawej strony ciała i nie mówi.
Do chwili wypadku opiekowała się synem Miłoszem, który wymaga 24-godzinnej opieki. Jest chłopcem ze spektrum autyzmu i niepełnosprawnością intelektualną. W tym momencie wszystkie obowiązki sprawuje pan Tomasz- mąż pani Eweliny. Przejął opiekę nad dziećmi, walczy o powrót do zdrowia żony, jednocześnie chodząc do pracy. Pani Ewelina straciła świadczenie opiekuńcze, tym samym jej mąż został jedynym żywicielem rodziny.
Pani Ewelina zdaje sobie sprawę, że czeka ja walka o swoje zdrowie dla siebie ale i rodziny, która bardzo jej potrzebuje. Rehabilitacja jest najważniejsza, ale i bardzo kosztowna na którą rodziny nie stać.
Każda pomoc jest światełkiem nadziei, że jeszcze będzie pięknie.