Otrzymaliśmy wiadomość, że niestety przez biurokracje ojciec z niepełnosprawnym synem zostali bez świadczeń socjalnych przez jakiś czas. Nie mogliśmy zostawić ich bez pomocy, dlatego szybko z pomocą przyjechał Prezes Fundacji Pan Piotr i ruszyli na duuuuże zakupy do pobliskiego dyskontu. Na jakiś czas zostali zabezpieczeni w jedzenie i słodycze, które jak wiemy lubi każde dziecko.