Krótki Opis

Nigdy nie sądziłam, że zdjęcie mojego synka Tobiaszka znajdzie się pośród wielu innych zdjęć dzieci potrzebujących wsparcia. Jego słodki uśmiech nie zdradza choroby i cierpień, które trwają od zeszłego roku. Tobi choruje na anemię aplastyczną spowodowaną aplazją szpiku kostnego. Jedyną opcją na walkę z chorobą jest przeszczep szpiku.

Walka dla Tobiaszka

Organizator Fundacja Niosę Pomoc

  • 50000,00 

    Cel zbiórki:
  • 20,00 

    Zebrano:
  • 0

    Dni do końca:
  •  
Raised Percent :
0.04%
Minimum amount is zł10 Maximum amount is zł1000
Starogard Gdański, Polska

Fundacja Niosę Pomoc

6 Zbiórek | 0 Polubień

Więcej ...

Nigdy nie sądziłam, że zdjęcie mojego synka Tobiaszka znajdzie się pośród wielu innych zdjęć dzieci potrzebujących wsparcia. Jego słodki uśmiech nie zdradza choroby i cierpień, które trwają od zeszłego roku. Tobi choruje na anemię aplastyczną spowodowaną aplazją szpiku kostnego. Jedyną opcją na walkę z chorobą jest przeszczep szpiku.

Wizyty w szpitalach i u różnych specjalistach stały się elementem codzienności. Jednak zaciskam zęby i robię wszystko, by ratować zdrowie synka. Mam tylko jego. Radość ciąży i oczekiwania na synka zniszczył wypadek samochodowy, w którym zginął tata Tobiaszka. Myślałam, że nic gorszego już nie może nas spotkać…

W niedługim czasie rozpoznano chorobę synka. Znalazłam w sobie siłę, by mimo wszystko sprostać dramatom, które dotknęły moich najbliższych. Niezwykle ciężko jest pogodzić pracę, wychowanie dziecka i samodzielne utrzymanie mieszkania w dobie rosnącej inflacji. Dojazdy do szpitala, częste problemy z odpornością synka z dnia na dzień pomniejszają oszczędności, których nie zostało za wiele. Drobny gest wielu ludzi, podarowanie nawet złotówki ułatwi nam przebrnąć tę trudną drogę.

Każdego dnia stawiam czoła przeciwnościom, które los rzuca niczym kłody pod nogi. Jak każdy – mam lepsze i trudniejsze momenty. W tych trudniejszych, świadomość, że nie jestem sama da nadzieję na wytrwanie w tych momentach.  A nic nie dodaje takich skrzydeł jak nadzieja.

Marta, mama Tobiaszka

Komentarze

Na razie nie ma opinii o zbiórce.

Napisz pierwszą opinię o „Walka dla Tobiaszka”

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *